W – WYSOKIE TAURY
Alpejskie rarytasy
Park Narodowy w południowej Austrii i jednocześnie najwyższe pasmo górskie w tym kraju. Park Narodowy Wysokie Taury z powierzchnią 1856 km² stanowi największy chroniony rezerwat przyrody nie tylko w Austrii, ale i w całych Alpach. To też najstarszy park narodowy w kraju Mozarta. Powstał w 1981 r. Obszar parku znajduje się na terenie trzech krajów związkowych: Salzburga, Tyrolu Wschodniego i Karyntii. Wysokie Taury to niemal trzysta okazałych trzytysięczników, 551 górskich jezior, 342 lodowce i 26 dużych wodospadów (o najwyższych z nich, majestatycznych wodospadach Krimml, które odwiedziliśmy kilka dni wcześniej, przeczytasz tu – https://www.radekfogel.pl/k/krimml/). W krajobrazie oczywiście górują imponujące wierzchołki alpejskich gigantów. Od strony zachodniej dominuje Großvenediger (3657 m n.p.m.). Bliżej włoskiej granicy wznosi się Hochgall (3436 m n.p.m.). Wschodnią ścianę Wysokich Taurów zamyka usytuowany już po karynckiej stronie Hochalmspitze (3360 m n.p.m.). Bezdyskusyjnie jednak na tle alpejskiej panoramy Wysokich Taurów króluje znajdujący się w centralnej części parku Großglockner (3798 m n.p.m.). Najlepszym miejscem na podziwianie dostojnego „Wielkiego Dzwonnika” jest platforma widokowa Kaiser-Franz-Josefs-Höhe (2369 m n.p.m.) na końcu najwyżej położonej drogi samochodowej w Austrii Hochalpenstraße.
Przejazd 48 kilometrową malowniczą trasą to prawdziwa uczta dla koneserów alpejskich pejzaży. To jedna z najwspanialszych tras wysokogórskich w Europie. Moim zdaniem tylko dwie inne drogi mogą równać się pod względem atrakcyjności z alpejską Hochalpenstraße. Mam tu na myśli norweską Drogę Trolli (Trollstigen) oraz rumuńską Trasę Transfogarską. We wrześniu 2019 r. miałem zaszczyt pilotować wycieczkę pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego najwyższą austriacką drogą utwardzoną. Na całym odcinku do Kaiser-Franz-Josefs-Höhe można podziwiać wszystkie piętra roślinności alpejskiej od pól uprawnych w miejscowości Fusch an der Großglocknerstraße (miejsce naszego zakwaterowania), które wprawdzie znajduje się kilka kilometrów przed punktem poboru opłat w Ferleiten, aż do wysokogórskich lodowców. W drodze do celu mijamy 36 ostrych zakrętów. W Hochmais (1850 m n.p.m.) dostrzegamy tablice informacyjne odnoszące się do alpejskich lodowców. Jedna z odnóg Hochalpenstraße prowadzi do Edelweißspitze (Droga Szarotek). To najwyższy punkt na całej trasie – 2571 m n.p.m. Niespełna 2 kilometrowa nitka niestety jest zbyt wąska dla autokarów. Z niezbyt dużą prędkością zbliżamy się do celu. Przed nami rozpościera się fantastyczna panorama na wierzchołek Großglocknera.
W Fuscher Törl (2428 m n.p.m.) zatrzymujemy się na krótką chwilę przed pomnikiem ku czci robotników, którzy zginęli podczas budowy Hochalpenstraße w latach 30 – tych XX w. Na przełęczy Hochtor (2503 m n.p.m.) przejeżdżamy w najdłuższym 311 m. tunelu. Droga krajowa 107 prowadzi do popularnej wśród pielgrzymów miejscowości Heiligenblut, w której znajduje się kościół św. Wincentego z relikwią – flakonikiem z krwią Chrystusa. My jednak kończymy nasz wysokogórski przejazd na wzgórzu Cesarza Franciszka Józefa. Tutaj, przed szklaną konstrukcją symbolizującą kryształ górski, ufundowaną przez firmę Swarovski z Wattens (https://www.radekfogel.pl/w/wattens/) spotykamy się z pracownikami Parku Narodowego Wysokie Taury.
W nowoczesnym, szklanym budynku wystawienniczym omawiamy zasady współpracy między parkami i dzielimy się doświadczeniami z austriackimi partnerami.
Następnie przechodzimy do części praktycznej naszego spotkania. Wędrujemy w stronę jęzora największego lodowca w Alpach Wschodnich – Pasterze.
Jeszcze pół wieku temu lodowiec liczył ponad 20 km długości. Dzisiaj parametry zostały zredukowane do 9,5 km. Proces ablacji (zmniejszenie masy lodowca) następuje oczywiście na skutek ocieplenia klimatu. Ciemny grunt, który dostrzegamy z daleka to przybrudzony lód.
Po drugiej stronie nie przestaje nas zadziwiać „Wielki Dzwonnik”.
Na szczycie Großglocknera umocowano 350 kg krzyż cesarski w 25 rocznicę wizyty Franciszka Józefa z małżonką Sissi na wzgórzu Kaiser-Franz-Josefs-Höhe. W naszej grupie kilka osób zdobyło już najwyższy austriacki szczyt. To niełatwe zadanie. Śmiałkowie wyruszli od osady Kals. Wyprawę na szczyt zaplanowali od najwyżej położonego schroniska w Austrii – Erzherzog-Johann-Hütte (3454 m n.p.m.). Wracamy w stronę Kaiser-Franz-Josefs-Höhe.
Przemierzamy szlak przyrodniczy Gamsgrubenweg.
Po alpejskich łąkach baraszkują sympatyczne świstaki. W ciągu godzinnego spaceru spotkałem kilkanaście osobników tych zabawnych ssaków.
Symbolem Parku Narodowego Wysokich Taurów jest jednak koziorożec alpejski. Tu również dopisało mi szczęście. Wprawdzie z dalszej perspektywy, ale jednak udało mi się wypatrzeć dostojnego koziorożca.
Zachwyceni rewelacyjnymi krajobrazami wracamy do hotelu w Fusch an der Großglocknerstraße. Kapitalny widok na majestatycznego Wielkiego Dzwonnika pozostanie na długo w pamięci. Boli jednak perspektywa topniejącego lodowca Pasterze. Park Narodowy Wysokie Taury to miejsce, w którym można w pełni poczuć magię gór.