C – CHOJNICE
Brama Borów Tucholskich
Miasto powiatowe w południowo zachodniej części województwa pomorskiego (40 tys. mieszkańców). Podróżując w Bory Tucholskie, czy też planując urlop na Kaszubach warto zatrzymać się w tej urokliwej historycznej miejscowości. My odwiedziliśmy Chojnice przy okazji krótkiego pobytu w godnym rekomendacji, nieodległym gospodarstwie agroturystycznym Siedlisko Grochowo.
Miejsce zlokalizowane z dala od cywilizacji stanowi idealną przystań dla szukających ciszy i wypoczynku.
W Chojnicach samochód zaparkowaliśmy w pobliżu Parku Tysiąclecia.
To dobre miejsce na spacer. Przechadzając się alejkami między stawami parkowymi zwracamy uwagę m. in. na obelisk upamiętniający Mikołaja Kopernika.
Za stawem zaprojektowano nawet plac zabaw dla psów. Nasza Frida nie była tym miejscem jednak jakoś szczególnie zachwycona… Po wyjściu z parku przechodzimy przez główną ulicę i znajdujemy się na deptaku prowadzącym do rynku. Po drodze mijamy Bazylikę Mniejszą p.w. Ścięcia św. Jana Chrzciciela.
Trójnawową świątynię z czworokątną wieżą zbudowano w XIV w. w stylu gotyku pomorskiego. Za bazyliką znajduje się kolejna ciekawa budowla sakralna – barokowy kościół Zwiastowania NMP. Najbardziej rozpoznawalnym obiektem zabytkowym jest jednak neogotycki budynek ratusza.
Powstał na początku XX w. Zlokalizowana w północnej pierzei rynku siedziba władz miejskich przykuwa uwagę fasadą z czerwonej cegły i charakterystycznymi sterczynami.
Uważana jest za jeden z ładniejszych budynków władz miejskich w Polsce. Przed chojnickim ratuszem znajduje się ciekawa fontanna przedstawiająca panny w wodzie.
Rynek budzi mieszane uczucia. Z jednej strony cieszą oko ciekawe kolorowe kamienice. Nie brakuje też „architektonicznych klocków” z poprzedniego ustroju.
Kontynuujemy spacer w kierunku Bramy Człuchowskiej.
Niegdyś miejscowość była otoczona murami obronnymi, bramami i licznymi basztami.
Brama Człuchowska to jedyna zachowana brama wjazdowa do miasta. We wnętrzu mieści się kameralne Muzeum Historyczno-Etnograficzne Chojnic.
Na czterech kondygnacjach urządzono ekspozycje etnograficzną, historyczną i archeologiczną.
Z najwyższego piętra mieliśmy świetną perspektywę na miasto.
Z dawnych fortyfikacji zachowały się też fragmenty murów obronnych oraz baszty: Szewska, Kurza Stopa, Więzienna i Wronia.
W pobliżu tej ostatniej, w miejscu dawnej fosy, wybudowano amfiteatr. Zmierzamy w granicach murów obronnych na południe. Za Bramą Człuchowską odkrywamy kontrowersyjną instalację artystyczną – Pomnik Tura.
Komponenty rzeźby pochodzą z recyklingu. Tur znajduje się w herbie Chojnic. Zgodnie z legendą wędrujące plemię spotkało tu legowisko samicy tura z cielęciem. Uznali to za dobry omen do założenia osady w dzisiejszych Chojnicach. Takich historyjek można posłuchać odwiedzając oddalone nieco od centrum Eksperymentarium. Zgromadzono w nim przeróżne eksponaty. Prowadzone są warsztaty naukowe dla dzieci i dorosłych. Baszta Szewska oraz Kurza Stopa mogą poszczycić się bibliotekę muzealną oraz pięknym piecem kaflowym. Wróciliśmy na chojnicki rynek.
Na koniec krótkiej wizyty w Chojnicach podziwialiśmy raz jeszcze fasadę ratusza i konsumowaliśmy smaczną pizzę w Pizzeria Fabio Chojnice.